Autor Wiadomość
Agren
PostWysłany: Wto 22:42, 24 Lis 2009    Temat postu: Agren (940)

*Stuk, stuk, stuk... Odgłos ciężkich butów uderzających o bruk rozległ się na pustym wówczas korytarzu Twierdzy Milczących. Na przedzie szedł jeden ze strażników, zaś za nim nie kto inny, jak karczmarz pobliskiej oberży. Odziany on był w zwykłe, brązowe spodnie, białą koszulę oraz wędrowny, ciemny płaszcz. Długo psioczył na tutejszą straż, gdy kazali mu oddać tymczasowo miecz, lecz uznawszy, że ma jeszcze kilka asów w rękawie (i to dosłownie), zrobił to. Teraz zaś kierował się do komnaty rekrutacji, gdzie miał nadzieję kogoś spotkać. Nie zawiódł się. Za stołkiem ktoś siedział, kto prawdopodobnie miał za zadanie wpisywać chętnych do klanu*

- Witaj, człowiecze. Tak jest, ja tu jako interesant przyszedłem. Jam jest Agren Queel, tutejszy karczmarz i pragnę do tego klanu dołączyć. Że co? Powody? Ano, jest ich kilka. Po pierwsze tutaj moja żonka się bawi, zgadłeś, zbieżność rodów nieprzypadkowa. Po drugie, chcę popływać. No na statku, a na czym, na duchu przy boku starej dupy... yyy.. to znaczy Yaevinn. A po trzecie... Cóż, tyle się o Was mówi, że aż żal nie spróbować. To jak będzie? I kim jestem? Już mówiłem, karczmarzem, a także tropicielem, od przeszło dwustu pięćdziesięciu dni w tej krainie

*Spytał i cofnął się nawet taktownie o krok, wyciągając ręce z kieszeni. Tamten dostrzec mógł hak zamiast lewej dłoni. Wido

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group